Dzieła małej artystki
czwartek, 27 lutego 2014
Pierwsza maskotka
Niedawno uszyłam misię, bo to jest dziewczynka. Jestem bardzo zadowolona z mojej pierwszej maskotki, tym bardziej, że nie korzystałam z żadnego wzoru, tylko szyłam z wyobraźni.
1 komentarz:
Ursa Vavur
3 marca 2014 11:59
Świetna misia, i jaką ma ładną sukienkę.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetna misia, i jaką ma ładną sukienkę.
OdpowiedzUsuń